PSKO - Forum dyskusyjne

Polonus · Gość

Tak, szukajmy autorytetow gdzie indziej. Według mnie z moralnego punktu widzenia, arcybiskup Stanisław Wielgus powinien poddać się do dymisji. Nawet jeśli symulował tę współpracę ze służbami PRL-u i prowadził jakąś "grę", to pozostawił piętno na kościele w Polsce. A z tych dokumentów które są w internecie jasno wynika, że nie symulował a czerpał z niej mniejsze lub większe korzyści. Zgadzam się z którymś z przedmówcy, że i ci ubecy powinni stanąć przed sądem. W dokumentach UB figurują ich nazwiska i pewnie wielu z nich spokojnie sobie teraz siedzi przed telewizorem i ogląda to wszystko co spadło na kościół. Dawna ubecja w Polsce odniosła w tym wypadku sukces.

Beti · Gość

Nie wiem jak sie czuja inni w polonii, ale ja sie czuje fatalnie. Te wszystkie wydarzenia i nie tylko to ostatnie, bardzo zle odbily sie na mojej osobowosci. Mysle, ze ta Polska to juz nie jest moja za ktora tak bardzo tesknie.

Jerzy z Warszawy · Gość

Nie cierpię pisowców, bo to właśnie oni doprowadzili mój kraj do takiej gangreny.

nieznajoma · Gość

Albo wierzymy arcybiskupowi, albo ubekom Sad

Przyklejony · Gość

To nie tlum wybiera biskupa, tylko mianuje ojciec sw.
Przez dwie kadencje tolerowano AK,ktory tez klamal...i NIC!
I teraz raptem stalismy sie takimi nawiedzonymi moralistami?
Czy przez to staniemy sie lepsi?

migol

Jakby byl kucharzem to mozna mu wierzyc. Inaczej...

Jak to kiedys mowiono: "Nigdy nie ufaj chudemu kucharzowi"

Polka · Gość

Przeczytajcie sobie jakie wypowiedzi były na naszym Forum na temat Lustracji. Były prorocze i teraz się sprawdziły.

Monika · Gość

Sytuacja jaka spowodowal arcybiskup S. Wielgus, to szkoda wyrzadzona Polsce, braciom Kaczynskim i tej odnowie moralnej ktora Oni tak glosili, a nawet samemu papiezowi Benedyktowi XVI.

Przyklejony · Gość

Ingres odwolany, ale problem lustracji nadal jest otwarty.Wszystko mozna zaakceptowac, wszyscy jestesmy grzeszni! Ale klamstwa NIGDY!

Maria · Gość

Ukochanym uczniem Chrystusa był Piotr apostoł (petros = skała= kamień), był to rybak, potem apostoł, uczeń Jezusa i pierwszy papież. Chrystus go ukochał, ale Piotr nie był idealny. Trzy razy zaparł się Jezusa. Tego dowiadujemy się z Pisma Świętego. Na imię miał Szymon i pochodził z Betsaidy. Pan Jezus wyróżniał Szymona spośród swoich uczniów. Zmienił mu imię mówiąc: "Ty jesteś Piotr ( czyli Skała) i na tej skale zbuduję Kościół mój". I Jezus Go właśnie wybrał i Jemu zaufał.

Człowieka można bardzo skrzywdzić nie znając do końca całej prawdy, a opierając się wyłącznie na ubeckich kwitach.

migol

Kto nie jest z nami ten przeciw nam?
Poprosze administratora o usuniecie powyzszej wypowiedzi - jest niezgodna z regulaminem tego forum

siostra · Gość

Bardzo czesto czytam to Forum. Glosu nie zabieram. Ale uwazam, ze powinnismy byc w stosunku do siebie bardzie delikatni i bardziej wyrozumiali. Arogancki ton akurat w tym temacie jest bardzo nie na miejscu.

Elik

Kongres Polaków w Szwecji
wobec rezygnacji abp Stanisława Wielgusa
z urzędu metropolity warszawskiego

Sprawy Kościoła w Polsce są naszymi sprawami.

Dramatyzm wydarzeń towarzyszących mianowaniu nowego metropolity warszawskiego udowadnia po raz kolejny, że budowanie przyszłości nie jest możliwe bez uwzględnienia przeszłości. Ukazuje też jak bardzo aktualne dla naszej rzeczywistości są słowa Józefa Mackiewicza: „Tylko prawda jest ciekawa”. Jedynie na prawdzie zbudować można jutro. Jedynie prawda może połączyć wszystkich wokół wspólnego celu. Dotyczy to tak Kraju jak i naszej polonijnej społeczności.

Nie powinny być i nie są naszym celem odwet i zemsta, nawet sąd nad tymi, którzy w wyniku ludzkiej słabości w trudnych czasach ulegli. Naszym celem jest prawda i dążenie do tego, by każdy potrafił ją wyznać. Aby potrafił prawdzie spojrzeć w oczy, a tym samym spojrzeć w oczy drugiemu człowiekowi i powiedzieć - zbłądziłem. Naszym celem jest móc powiedzieć z radością - wybaczam.

Kongres Polaków w Szwecji opowiadając się tak zdecydowanie za koniecznością przeprowadzenia lustracji wśród działaczy polonijnych, w taki właśnie sposób rozumie ten problem. Uważamy, że dopóki ktoś nie potrafi sam wyznać prawdy, dopóty nie zasługuje na zaufanie drugich i powinien usunąć się z życia publicznego. Wszystko inne jest wewnętrzną sprawą jednostki i nie nam dociekać przyczyn ani wydawać wyroki.

Wybaczenie jest jednak także sprawą indywidualną, lecz nie będzie nigdy ono możliwe bez słowa przepraszam.

Prywatne ambicje, słabości ludzkie, zniewolenie z własnego, czy innych wyboru, nawet strach - nigdy nie przesłonią prawdy. Kościół mówi, że aby otrzymać rozgrzeszenie potrzebne są: rachunek sumienia, żal za grzechy i ich wyznanie, mocne postanowienie poprawy oraz pokuta.
To jedyna droga do prawdy.

Michał Bieniasz - prezes Kongresu

Dodi · Gość

Ohydni są Ci świeccy historycy z IPN, którzy wygrzebali jakieś papiery na temat arcybiskupa Stanisława Wielgusa, ale co dalej zapytuję ja i wielu innych?
Te kwity są w internecie, ale Ci którzy je podpisywali oraz siłą zmuszali ludzi do wspólpracy z UB, kiedy będą pociągnięci do odpowiedzialności? Co oni teraz robią? Mają zapewne wysokie emerytury lub nadal decydują o wielu sprawach w Polsce. Gdzie jest sprawiedliwość.
A o Polonii w Szwecji nie będę dyskutował, bo to są sprawy, które nas nie dotyczą i w ogóle naszej rzeczywistości są bardzo dalekie.

Przyklejony · Gość

co tzn. nie dotycza? co masz na mysli?